środa, 25 grudnia 2013
Odrobina romantyzmu na co dzień
Miałam ciężki dzień, szczęśliwie udało mi się skończyć jeszcze dziś – kojąca kąpiel z zabójcą (polecam tę lekturę!) a teraz surfuję w sieci. Kurczę, powinnam się cieszyć, lecz martwi mnie moje kolano, które uniemożliwia mi jazdę na rowerze z Martą. Niestety, za chwilę idę do łóżka, przedtem jednak rzućcie okiem na to, co udało mi się dzisiaj wyszukać. Czekam na Wasze odpowiedzi na mój wpis. Materiały graficzne- wordpress.com
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz